Przedstawiam Wam gwiazdę wczorajszej Wigilii - piernikową bajaderkę. Ciasto słodkie i mokre...pełne bakalii, oblane czekoladą. Jednak słodycz Świąt przełamana została tutaj smakiem kwaśnych powideł śliwkowych od babci. Przepis mam od Patrycji i polecam go wypróbować, bo u mnie podbił serca wszystkich! Jeżeli przewidujecie jutro gości na Świątecznym Obiedzie możecie jeszcze ukręcić sobie takie ciacho.
Składniki (blacha 24x24cm):
- 800g pierników
- kostka masła
- powidła śliwkowe
- dżem mandarynkowo-nektarynkowy
- ok. 1/3 szklanki mleka
- kandyzowana skórka pomarańczowa
- garść zmielonych orzechów włoskich
- garść rodzynek
do dekoracji:
- tabliczka czekolady mlecznej
- posypka cukrowa
- kandyzowane owoce (ananas, papaja, marakuja)
Pierniki kruszymy na drobny pył (najlepiej wsypać je do woreczka foliowego i uderzać tłuczkiem). Do około 1/3 piernikowego proszku dodajemy roztopione masło. Mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji, przekładamy na blachę i dociskamy by uzyskać równą powierzchnię. Pieczemy ok. 8min w temp. 180st. Ostudzony spód przekładamy do lodówki na 30min. Gdy spód zrobi się jednolity i sztywny smarujemy go powidłami śliwkowymi. (ilość wedle uznania, ja nie żałowałam;). Następnie pozostałą część piernikowego pyłu mieszamy z orzechami, kandyzowaną skórką pomarańczy, rodzynkami i 3 kopiastymi łyżkami dżemu mandarynkowo-nektarynkowego. Masa będzie dość lepiąca, dolewamy do niej mleko. UWAGA! robimy to ostrożnie i powoli, cały czas ugniatając masę rękoma. W efekcie powinna powstać dająca się formować kulka. Ilość mleka może być większa lub mniejsza, należy wyczuć masę w trakcie ugniatania. Kulkę piernikowego ciasta kładziemy na folii spożywczej i delikatnie rozbijamy na kwadrat o wielkości blachy. Ciasto przekładamy na warstwę z powideł śliwkowych i delikatnie dociskamy by wyrównać powierzchnię. Następnie w kąpieli wodnej rozpuszczamy czekoladę z łyżką masła, przelewamy i rozprowadzamy na cieście. Dekorujemy kandyzowanymi owocami oraz posypką. Wstawiamy do lodówki na 1-2h. Smacznego!
W tym miejscu pragnę
również złożyć życzenia wszystkim moim Czytelnikom oraz zaprzyjaźnionym
Blogerom! Wesołych Świąt Kochani! :)
fajny przepis , muszę kiedyś na pewno wypróbować;)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt! :))
OdpowiedzUsuńa piernikowa bajaderka wygląda obłędnie :)
P.S. to ja pewnie dzisiaj widziałam powtórkę :D
Wygląda wspaniale i tak kolorowo :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie!
Życzę również spokojnych pachnących świąt :)
ZDROWYCH-bo to najważniejsze.
OdpowiedzUsuńPEŁNYCH MIŁOŚCI-bo to sens życia.
WIARY-bo pozwala przetrwać trudne chwile.
NADZIEI-bo wtedy niemożliwe jest możliwe.
Radosnych Świąt życzy Aga
nie ma to jak piernikowe wypieki ;p
OdpowiedzUsuńcieszę się, że smakowała :) świetnie wygląda!
OdpowiedzUsuńJuż prawie po ,ale jeszcze pachnie świętami
OdpowiedzUsuńBardzo smacznie u Ciebie nowosolanko :)
OdpowiedzUsuńojej, to musi być pyszne *.*
OdpowiedzUsuń:)
Super ciacho na pewno kiedyś do wypróbowania. A jaki jest ten przepis na kompot?
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie i ta czekolada z powidłami sliwkowymi
OdpowiedzUsuńSuper wygląda, na pewno bardzo aromatyczna :)
OdpowiedzUsuńSmaczne wierzę na słowo, ale już po Świętach, więc teraz ciacha dopiero na Nowy Rok:)
OdpowiedzUsuńmusi być pyszne!:) poproszę kawałeczek:)
OdpowiedzUsuńmniam! już czuję jak rozpływa się w ustach :)
OdpowiedzUsuńfajne ciacho, czekoladowe smaki na święta są obowiązkowe ;)
OdpowiedzUsuńna hasło "bajaderka" już mam w głowie myśli o czymś słodkim ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne ciacho!!!
OdpowiedzUsuńHi there, all is going well here and ofcourse every one is sharing
OdpowiedzUsuńdata, that's really fine, keep up writing.
my weblog windows 8 product key