W zamrażarce zalegał od pewnego czasu samotnie blat gotowego ciasta na pizzę... nikt go nie chciał wykorzystać, bo swojskie ciasto jest dużo lepsze. Pewnego dnia postanowiłam się nad nim zlitować i w końcu doczekał się głównej roli w przepisie. Nikt jednak nie powiedział, że ciasto na pizzę musi służyć tylko i wyłącznie jako spód. U mnie znalazło się na górze dania i wiecie co? Cudownie chrupało! Wnętrze pysznych zapiekanek skrywa za to smakowite dodatki: kurczaka, brokuła, pancettę, ser mozzarella oraz pyszny sos na bazie pomidorów. Wypróbujcie koniecznie!
Składniki:
(na 4 kokilki)
sos:
- łyżeczka oliwy
- 10 dag pancetty lub wędzonego boczku
- 2 ząbki czosnku
- puszka krojonych pomidorów
- rozmaryn (u mnie suszony)
- sól, pieprz
farsz:
- 100 g pokrojonej w kostkę mozarelli
- 1 brokuł
- 1 podwójna pierś z kurczaka
dodatkowo:
- 1 blat gotowego/domowego ciasta na pizzę
- oliwa z oliwek
- garść startego parmezanu lub grana padano
Przygotowanie:
Pierś z kurczaka marynujemy w ulubionych przyprawach przez 1,5h (u mnie sól, pieprz, musztarda, miód, papryka słodka, pieprz cayenne), a następnie kroimy w drobne kawałki i smażymy na łyżce oliwy.
Przygotowujemy sos. Do garnka wlewamy oliwę, dodajemy pancettę/boczek, czosnek, sól, pieprz i łyżeczką rozmarynu. Grzejemy na wolnym ogniu, co jakiś czas mieszając. Gdy mięso jest rumiane, dodajemy pomidory i grzejemy jeszcze 5 min. Surowego brokuła myjemy, dzielimy na małe różyczki i mieszamy w misce z pokrojonym w kostkę, usmażonym kurczakiem oraz mozzarellą.
Całość zalewamy sosem pomidorowym i przekładamy do kokilków (miseczek do zapiekania). Ciasto na pizzę rozwijamy (domowe ciasto rozwałkowujemy na grubość 0,5cm) i wycinamy kółka o średnicy 2 centymetry większej niż nasze miseczki. Brzegi ciasta powinny wystawać poza krawędzie miseczek.
Z wierzchu smarujemy ciasto oliwą za pomocą pędzelka. W każdym krążku ciasta należy zrobić nożem mały otwór (o wielkości 5-10mm). Na koniec, zapiekanki posypujemy starym parmezanem/grana padano. Pieczemy 25 minut w 200 stopniach. Podajemy natychmiast po upieczeniu.
Smacznego!
podoba mi się ta zapiekanka:) fajne wykorzystanie spodu do pizzy w inny sposób:D kuchnia nigdy nie bedzie nudna:D
OdpowiedzUsuńCo za świetny pomysł! Takich zapiekanek jeszcze nie robiłam.
OdpowiedzUsuńOMG!!! Czuję, że zakocham się od pierwszego chrupnięcia:D Dziękuję za info o konkursie, z miłą chęcią wezmę w nim udział.
OdpowiedzUsuńSprytne:)
OdpowiedzUsuńzapiekanki w kokilkach, ale to świetne! :)
OdpowiedzUsuńDoskonały pomysł :) Danie wygląda zachęcająco!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
super pomysł! pochrupałabym takiego ciasta
OdpowiedzUsuńale świetny pomysł :) chętnie skosztuję!
OdpowiedzUsuńFajowa przekąska ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł:) "Babeczki" wyglądają ekstra!:)
OdpowiedzUsuńAle smakowicie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł!!
OdpowiedzUsuńwygląda świetnie !! Chętnie spróbuje przepisu !
OdpowiedzUsuń