Mam słabość do serników na zimno ;). Tym razem jednak w domu nie było już żadnych owoców, więc galaretkę schowałam w środku sernika, a wierzch ozdobiłam uwielbianymi przez siebie bezami. Wyszło słodko i smacznie!
Składniki: (na tortownicę o śr. 23cm)
spód:
- opakowanie okrągłych biszkoptów
- szklanka herbaty do nasączenia biszkoptów
masa serowa:
- 600 g waniliowego serka homogenizowanego (u mnie Danio)
- 200 ml śmietany kremówki
- 4 łyżki cukru pudru
- 2 czubate łyżki żelatyny
dodatkowo:
- opakowanie niebieskiej galaretki
- niebieskie bezy
Przygotowanie:
Dzień przed podaniem sernika przygotowujemy galaretkę w okrągłej, płaskiej misce, zgodnie z instrukcją na opakowaniu. (UWAGA! Miska powinna mieć mniejszą średnicę niż tortownica, w której będzie ciasto). Wstawiamy do lodówki. Następnego dnia, przygotowanie sernika rozpoczynamy od ułożenia w tortownicy nasączonych herbatą biszkoptów. Następnie szykujemy połowę masy serowej: 1 łyżkę żelatyny rozpuszczamy w 1-2 łyżkach gorącej wody. (Woda powinna tylko lekko przykryć proszek). 100ml kremówki ubijamy na sztywno, pod koniec ubijania dodajemy 2 łyżki cukru pudru, a następnie stopniowo dorzucamy 300g serka, mieszając łyżką. Przestudzoną żelatynę dodajemy do masy serowej, miksując na najwyższych obrotach. Powstałą masę przekładamy na biszkopty i odstawiamy do lodówki. Gdy masa serowa stężeje, wyciągamy z miski wcześniej przygotowane kółko z galaretki (polecam zanurzyć miskę na kilka sekund w gorącej wodzie, wówczas galaretka powinna w całości wyjść z miski). Galaretkę układamy na zastygniętej masie serowej i ubijamy drugą jej część wg tych samych proporcji, co powyżej. Sernik dopełniamy przygotowaną masą, wyrównujemy nożem i odstawiamy do lodówki. Przed podaniem dekorujemy niebieskimi bezami. Smacznego!
Moja rada:
Z galaretką należy postępować niezwykle delikatnie, by nie rozleciała się na kawałki. Po zanurzeniu miski w gorącej wodzie, polecam obrócić ją do góry dnem na desce i puknąć kilka razy, aby wyjąć galaretkę. Można też delikatnie oddzielić brzegi galaretki od miski za pomocą noża. Jeżeli obawiacie się, że przy przenoszeniu galaretka rozleci się, możecie przygotować ją z mniejszej ilości wody niż ta podana na opakowaniu, wówczas będzie sztywniejsza.
Genialny pomysł z ta galaretką! Sernik wygląda zachwycająco :) Taki ... Smerfny :D
OdpowiedzUsuńpiękny jest :)
OdpowiedzUsuńniesamowicie ładnie ten sernik wygląda. super!
OdpowiedzUsuńkupiłaś mnie już samym kolorem :) rewelacyjnie wygląda!
OdpowiedzUsuńcudowne:)
OdpowiedzUsuńjakie śliczne błękity;)
wygląda świetnie:) dla mnie rewelacja:)
OdpowiedzUsuńojaa..... ale sie zaslinilam na widok tej wspaniałosci!
OdpowiedzUsuńBardzo apetycznie się prezentuje:) Biegnę z talerzykiem;)
OdpowiedzUsuńwygląda ślicznie, taki ... niebieski.... :)) mnie kojarzy się z majem i fiołkami :))) może to te bezy.
OdpowiedzUsuńKusisz na noc, takiego błękitnego to jeszcze nie jadłam, a wygląda świetnie:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł !! napewno wykorzystam ten pomysł :D Obserwujemy ?? :*
OdpowiedzUsuńsmerfowy sernik - wygląda po prostu bosko, genialny pomysł:D
OdpowiedzUsuńNiebiański:)
OdpowiedzUsuńwygląda cudownie, moje kolory *-*
OdpowiedzUsuńOjej, ale piękny!
OdpowiedzUsuńSmerfny sernik :D
OdpowiedzUsuńo rano ależ mnie powaliłaś mnie na kolana:) cudne ciacho:)
OdpowiedzUsuńTaki smerfny serniczek ;) Piekny kolor
OdpowiedzUsuńSernik przepiękny!:) Zachwyciłam się jego niebieską barwą:)
OdpowiedzUsuńAleż idealny katalogowy sernik!
OdpowiedzUsuńWow świetne, muszę to zrobić.
OdpowiedzUsuńwiesz ostatnio też robiłam jakiś placek z twoich przepisów, tylko zrobiłam z niego tort i wyszedł cudny, może powinnaś, brać udział w jakiś konkursach? Masz na prawdę spore szanse na pierwsze miejsca. Nie tylko s smaku, ale pomysłowości co do dekoracji. (mam nadzieję, że nie stwierdzisz, że za bardzo słodzę, ale mówię serio)
Pozdrawiam:)
Ojej, bardzo dziękuje za miłe słowa! naprawdę to wiele dla mnie znaczy! Masz jakieś zdjęcia swojego wypieku? Planuje założyć galerię "Czytelnicy ugotowali".
UsuńPozdrawiam:)
Wygląda oszałamiająco. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWow! Świetny kolor i wygląda pięknie :) A serniki to moje ulubione ciasta, chętnie bym się skusiła:)
OdpowiedzUsuńwyglada przeuroczo :)
OdpowiedzUsuńSame cudowności same doskonałości -rodem z bajki "Sezamie otwórz się " lub to Fata Morgana-Robi wrażenie -Taki Raj dla oczu-
OdpowiedzUsuńBłękit kojarzy mi się z niebem - Na pewno by mnie urzekł smak -Bo najpierw napoję -nasycę oczy - To przy delektowaniu się to już raj na ziemi -
OdpowiedzUsuńSernik robi na mnie ogromne wrażenie- chociaż gdybym widział - ten sernik na zdjęciu - i na talerzyku - To tracił bym zmysły- widząc ciastko na talerzyku- a to na zdjęciu zachował bym na pamiątkę aby mieć wspomnienia - gdy zabrakło już sernika -Ktoś bliski Pani sercu powinien wyróżniać - Panią pod niebiosa-- i nosić na rękach z wdzięczności za takie czarowne cuda- jakie Pani tworzy.
OdpowiedzUsuńdziękuję! jest mi naprawdę bardzo miło.:)
Usuń