Dzisiaj obchodzimy Światowy Dzień Chleba. Ideą tego wydarzenia jest uhonorowanie chleba jako składnika naszego codziennego pożywienia, wdzięczność oraz krótka refleksja na temat tego, iż nie wszyscy z nas mają to szczęście, aby mieć chleb na co dzień w swojej kuchni. W ramach Światowego Dnia Chleba blogerzy kulinarni z całego świata właśnie w tym dniu pieką chleb i publikują przepisy z jego udziałem na swoich blogach. To już 8 edycja tej akcji, a z roku na rok grono jej uczestników się powiększa (więcej informacji na oficjalnej stronie wydarzenia). A ja w ramach tej akcji mam dla Was chlebek - pierwszy w życiu chlebek, który upiekłam od początku do końca samodzielnie ;).
Składniki:
(na 1 bochenek wielkości keksówki)
- 250 g mąki pszennej typ 750
- 250 g mąki żytniej typ 720
- 150 g mąki pszenna typ 500
- pół litra ciepłej wody
- 1 stołowa łyżka soli
- 5 dag drożdży (lub 2,5 dag drożdży i zakwas)
- ⅓ szklanki ciepłej wody na zaczyn do drożdży
- 1 stołowa łyżka cukru
Przygotowanie:
Wszystkie rodzaje mąki przesiewamy do dużej miski. Dodajemy sól. W ⅓ szklanki ciepłej wody rozpuszczamy drożdże i cukier. Odstawiamy na 10min. Następnie zaczyn z drożdży (oraz ewentualnie zakwas) dodajemy do mąki. Podlewamy ciepłą wodą. Mieszamy, a następnie zagniatamy do uzyskania gładkiego ciasta, które łatwo odchodzi od ręki.
Przygotowane ciasto odstawiamy do wyrośnięcia. Po uzyskaniu przez ciasto podwójnej objętości jeszcze raz je zagniatamy i przekładamy do natłuszczonej formy. Gdy ciasto wyrośnie wkładamy je do piekarnika i pieczemy 50-60 minut w 200 stopniach.
Smacznego!
ja piekę podobny, tylko z suszonymi pomidorami :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałem o takim dniu (wstyd).Zamiast makaronu upiekłbym chleb,tym bardziej,że często w domu piekę różne chleby.Pozdrawiam Christopher
OdpowiedzUsuńjuż czuję ten zapach świeżego pieczonego domowe chlebka ! *-*
OdpowiedzUsuńpiękny, pyszny, domowy chlebuś:)
OdpowiedzUsuńReally your first bread! It looks perfect. I remember my first loaf, it was like a brick. ;-) Dziękujemy za udział w Dniu Chleba Świata 2013.
OdpowiedzUsuń