Pierwszy tydzień marca za nami, zatem postanowiłam powolutku dodawać przepisy z związane z Wielkanocą. Zostało mi kilka ciekawych propozycji z zeszłego roku. Myślę, że uda mi się także przygotować coś nowego na bieżąco. Wielkanocny cykl pragnę rozpocząć jajkami faszerowanymi. Dzisiaj wersja z żółtym serem i orzechami, czyli bardzo ciekawa kompozycja smaków. Jeśli nie macie pomysłu lub znudził Wam się tradycyjny sos tatarski, czy też farsz na bazie majonezu i szczypiorku, to bardzo polecam ten sposób.
Składniki:
Przygotowanie:
Składniki:
- 3 jajka
- 50 g sera żółtego
- 3 łyżeczki majonezu
- ząbek czosnku
- 4 posiekane orzechy włoskie
- sól, pieprz
- koperek
Przygotowanie:
Jajka wkładamy do zimnej wody i gotujemy na twardo (przez około 7-8 minut od momentu zawrzenia wody). Po tym czasie przelewamy je zimną wodą i ostudzone obieramy ze skorupek.
Jajka przecinamy wzdłuż na pół, następnie ostrożnie usuwamy żółtka. Rozdrabniamy je widelcem i mieszamy z żółtym serem, majonezem, koperkiem oraz przeciśniętym przez praskę czosnkiem. Na koniec dodajemy posiekane orzechy włoskie. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Gotową pastą wypełniamy zagłębienia po żółtkach. Jajka chłodzimy w lodówce przez pół godziny przed podaniem.
Smacznego!
Zapamietuje do wykorzystania!
OdpowiedzUsuńPrzepis bardzo mi sie podoba, a Wielkanoc za rogiem...
:)
kupiłaś mnie tym nadzieniem! :)
OdpowiedzUsuń