Przyznam Wam się, że mam słabość do tego, co kokosowe. Szczególną sympatią darzę kokosowe desery i ciasta. Rafaello jest moim ulubionym. Puszysty biszkopt i dość słodka masa tworzą istną ucztę dla podniebienia. Rafaello doskonale sprawdzi się na Święta, urodziny lub inną specjalną okazję. Najlepiej smakuje następnego dnia po przygotowaniu. Jeśli jeszcze go nie próbowaliście, to koniecznie upieczcie go sobie do popołudniowej kawki!
Składniki:
biszkopt:
- 6 jajek
- 175 g cukru
- 160 g mąki pszennej
- 2 łyżki stołowe mąki ziemniaczanej
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 1 l mleka
- 200 g wiórków kokosowych
- 2 opakowania (po 40 g ) budyniu śmietankowego
- 175 g cukru
- 250 g masła
- 2 łyżki stołowe mąki ziemniaczanej
- likier kokosowy lub poncz do nasączenia biszkopta
- wiórki kokosowe do posypania
biszkopt:
Zaczynamy od odmierzenia wszystkich składników i rozgrzania piekarnika do 160 stopni. Ważne jest, aby przed przygotowaniem ciasta wszystkie składniki miały temperaturę pokojową. Na początek starannie ubijamy białka ze szczyptą soli, na najwyższych obrotach miksera. Pod koniec dodajemy partiami cukier i ubijamy białka sztywną pianę. Na średnich obrotach miksera dolewamy kolejno żółtka, robiąc kilka sekund przerwy po każdym z nich. Następnie dodajemy oba rodzaje mąki, proszek do pieczenia oraz esencje waniliową. Całość mieszamy delikatnie łyżką lub szpatułką. W żadnym wypadku nie używamy w tym celu miksera, bo biszkopt straci swą puszystość.
Dno blachy o wymiarach 36 x 24 cm wykładamy papierem do pieczenia, brzegów nie natłuszczamy. Masę przekładamy do formy, wyrównujemy, wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy około 30-40 minut lub do tzw. suchego patyczka. Po upieczeniu gorącą formę z ciastem rzucamy na podłogę z wysokości 30-40 cm. Biszkopt studzimy w temperaturze pokojowej.
krem:
W odrobinie zimnego mleka rozpuszczamy budyń oraz mąkę ziemniaczaną. Pozostałą część mleka zagotowujemy z cukrem. Zdejmujemy z ognia, dodajemy masę budyniową, dokładnie mieszamy i odstawiamy do ostudzenia. W dużej misce ucieramy masło na biały puch za pomocą miksera i stopniowo dodajemy po łyżce zimnego budyniu. Na koniec dorzucamy wiórki kokosowe i dokładnie mieszamy.
Ostudzony biszkopt przekrawamy wzdłuż na pół, nasączamy likierem lub ponczem i przekładamy kremem kokosowym. Wierzch dekorujemy wiórkami kokosowymi. Ciasto przechowujemy w lodówce. Przed podaniem najlepiej schłodzić je przez 2-3 godziny.
Dno blachy o wymiarach 36 x 24 cm wykładamy papierem do pieczenia, brzegów nie natłuszczamy. Masę przekładamy do formy, wyrównujemy, wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy około 30-40 minut lub do tzw. suchego patyczka. Po upieczeniu gorącą formę z ciastem rzucamy na podłogę z wysokości 30-40 cm. Biszkopt studzimy w temperaturze pokojowej.
krem:
W odrobinie zimnego mleka rozpuszczamy budyń oraz mąkę ziemniaczaną. Pozostałą część mleka zagotowujemy z cukrem. Zdejmujemy z ognia, dodajemy masę budyniową, dokładnie mieszamy i odstawiamy do ostudzenia. W dużej misce ucieramy masło na biały puch za pomocą miksera i stopniowo dodajemy po łyżce zimnego budyniu. Na koniec dorzucamy wiórki kokosowe i dokładnie mieszamy.
Ostudzony biszkopt przekrawamy wzdłuż na pół, nasączamy likierem lub ponczem i przekładamy kremem kokosowym. Wierzch dekorujemy wiórkami kokosowymi. Ciasto przechowujemy w lodówce. Przed podaniem najlepiej schłodzić je przez 2-3 godziny.
Smacznego!
ja rafaello robię na krakersach a takiego nigdy nie jadłam :) ciekawa jestem jaka ma konsystencję :) wygląda przepysznie!
OdpowiedzUsuńNA PEWNO wypróbuję ten przepis :)!
OdpowiedzUsuńMmm, musiało rozpływać się w buzi :)
OdpowiedzUsuńO pychotka, wygląda przepięknie;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmniam
OdpowiedzUsuń