Tarta to chyba jeden z najbardziej wdzięcznych wypieków, jakie możemy przygotować. Kruchy placek wypełniony słodkim lub wytrawnym nadzieniem daje nam nieskończoną ilość wariantów smakowych oraz doskonale prezentuje się jako przekąska lub deser. Jednak do wyjaśnienia pozostaje kwestia czym jest tarta, a czym quiche (czyt. "kisz"). Quiche to danie, które pochodzi z północno-wschodniej Francji. Jest to zazwyczaj kruchy spód, zawsze wypełniony wytrawnym nadzieniem, którego bazą jest mieszanina jaj oraz śmietany. Jeśli zabraknie tych dwóch składników nadzienia, wówczas upiekliśmy zwykłą wytrawną tartę. U mnie na stole pojawił się tym razem francuski wypiek, bowiem quiche osobiście uwielbiam i mogłabym go jeść ze wszystkimi, możliwymi składnikami :).
Składniki:
spód:
- 250 g mąki
- 130 g masła
- 3 stołowe łyżki zimnej wody
- 2 żółtka
- szczypta soli
- 4 jajka
- 150 g śmietany 18%
- 1 mała cebula
- 3 ząbki czosnku
- 150 g wędzonego łososia
- kilka suszonych pomidorów
- kulka mozzarelli
- garść posiekanego szczypiorku
- łyżka oliwy
- sól, pieprz
Mąkę i sól przesiewamy. Następnie siekamy razem z masłem. Gdy powstaną okruszki, dodajemy żółtka. Szybko zagniatamy elastycznie ciasto, stopniowo dolewając wodę. Gotowe ciasto owijamy w folię spożywczą i odkładamy do lodówki na 30 minut. W tym czasie przygotowujemy farsz. Cebulę i czosnek siekamy, podsmażamy na oliwie. Łososia dzielimy na mniejsze kawałki, suszone pomidory siekamy w drobną kostkę, a mozzarellę kroimy w plastry. W osobnym naczyniu rozkłócamy jajka, łączymy je ze śmietaną i doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Wyciągamy ciasto i cienko rozwałkowujemy na stolnicy oprószonej mąką. Owijamy na wałek i przenosimy na formę do tarty o średnicy 29 cm. Ponownie schładzamy w lodówce przez kilka minut. Piekarnik rozgrzewamy do 190 stopni. Spód do tarty obciążamy specjalnymi kuleczkami, bądź suchą fasolą, czy grochem. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy przez 15 minut. Następnie usuwamy obciążenie i podpiekamy kolejne 10 minut, aż brzegi tarty przyrumienią się na złoty kolor.
Wyciągamy ciasto i cienko rozwałkowujemy na stolnicy oprószonej mąką. Owijamy na wałek i przenosimy na formę do tarty o średnicy 29 cm. Ponownie schładzamy w lodówce przez kilka minut. Piekarnik rozgrzewamy do 190 stopni. Spód do tarty obciążamy specjalnymi kuleczkami, bądź suchą fasolą, czy grochem. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy przez 15 minut. Następnie usuwamy obciążenie i podpiekamy kolejne 10 minut, aż brzegi tarty przyrumienią się na złoty kolor.
Na podpieczonym spodzie układamy przesmażoną cebulę z czosnkiem, suszone pomidory oraz łososia. Całość zalewamy masą z jajek i śmietany. Na górze układamy plastry mozzarelli i posypujemy posiekanym szczypiorem. Zapiekamy w temperaturze 160-170 stopni przez przez kolejne 20 minut, aż nadzienie całkowicie się zetnie. Gotową tartę pozostawiamy w formie po upieczeniu jeszcze kilka minut. Podajemy, krojąc w trójkąty, udekorowaną świeżym koperkiem.
Smacznego!
Pyszności,palce lizać:)i piękne zdjęcia!!!
OdpowiedzUsuńTo musi być pyszne;) jednak zamieniłabym suszone pomidory na coś innego, bo nie bardzo je lubię;)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o quiche i tarty mamy pełną dowolność. Można dowolnie modyfikować składniki nadzienia. Zamiast suszonych pomidorów doskonale sprawdzą się pomidorki koktajlowe albo cukinia. :)
UsuńPozdrawiam!
uwielbiam :) tarty to moja słabość ze względu na nieograniczone możliwości smakowe :)
OdpowiedzUsuńSuper wygląda, już od jakiegoś czasu zabieram się za zrobienie swojej pierwszej tarty, chyba najwyższy czas;)
OdpowiedzUsuńPrzepis bardzo prosty, zastanawia mnie tylko to obciążenie, ile tego grochu trzeba tam dać?
OdpowiedzUsuńGroch albo fasole należy rozłożyć równomiernie po całym spodzie tarty, najlepiej aby nie było przerw miedzy ziarenkami. Mnie paczka fasoli Jaś starcza na 3 razy.
UsuńUwielbiam kiedy na talerzu coś się dzieje. Najpierw zjadam potrawę wzrokiem, później zaś konsumuje :) Świetna tarta !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Muszę sobie kupić taką formę i zrobić takie danie, bo wygląda zachwycająco;)
OdpowiedzUsuń