Za oknem nastała wiosna, więc pora by na naszych talerzach także zrobiło się zielono. W dzisiejszym wpisie w ramach "Projektu Zupa" mam dla Was krem szpinakowy z dodatkiem sera ricotta. Moją zupę szpinakową przygotowałam na bazie świeżego szpinaku. Jeśli nie macie do niego dostępu, możecie wykorzystać mrożony, choć polecam pofatygować się pobliski targ w poszukiwaniach świeżego! Zaś osoby, które krzywią się na samą myśl o szpinaku, pragnę uprzedzić, że zupa ta nie ma nic wspólnego z zieloną mazią, którą serwowali nam w przedszkolach. O tak, ja też to przeżyłam i przez większość swojego dzieciństwa nienawidziłam szpinaku. Dopiero z czasem odkryłam, że jego odpowiednie przyrządzenie gwarantuje wspaniałe doznania smakowe, a zatem gorąco polecam Wam tą zupkę.
Składniki:
- około 1 kg świeżego szpinaku*
- 1,5 l bulionu jarzynowego lub drobiowego (z ugotowaną włoszczyzną w środku)
- 2 ugotowane ziemniaki
- 1 cebula
- 4-5 ząbków czosnku
- 200 g sera ricotta
- 20 g masła
- 1-2 łyżki soku z cytryny
- sól morska
- pieprz
do podania:
- śmietana
- liście szpinaku
Szpinak dokładnie płuczemy, odsączamy z nadmiaru wody i pozbawiamy ogonków. Cebulę obieramy, drobno siekamy i wrzucamy na głęboką patelnię z rozgrzanym masłem. Smażymy chwilę, aż się zeszkli. Czosnek lekko zgniatamy trzonkiem noża, obieramy, kroimy w plasterki i dorzucamy pod koniec smażenia cebuli. Dodajemy partiami szpinak i podgrzewamy przez kilka minut aż liście nieco zwiędną.
Całość przekładamy do gorącego bulionu z ugotowaną włoszczyzną i ziemniakami. Grzejemy na bardzo wolnym ogniu przez 5 minut. Na koniec dodajemy ser ricotta i blendujemy wszystko na krem. Ewentualnie podlewamy wodą, gdyby zupa wyszła zbyt gęsta. Całość doprawiamy do smaku sokiem z cytryny, solą morską oraz pieprzem. Podajemy z łyżką śmietany i dekorujemy listkami szpinaku.
Smacznego!
Cudownie zielona, energetyczna zupka :) Z pewnością smakowała wyśmienicie :)
OdpowiedzUsuńmniam! :) szpinak na nowo odkryłam jakieś dwa lata temu. ostatnio próbowałam dorwać świeży ale nie udało mi się, za to zaczynam szaleństwo ze szparagami, rabarbarem i kapuchą! :D
OdpowiedzUsuńPycha!:-)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na zupę tajską!
www.paczekwkuchni.blogspot.com
Pozdrawiam!:)
Świetny przepis, prosty i lekki. Idealny na zbliżające się lato.
OdpowiedzUsuńWygląda smacznie, skorzystam wkrótce. Szczególnie, że szpinak ma tak wiele właściwości odżywczych.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :) Uwielbiam szpinak, więc każdy przepis sobie chomikuję :) ten również!
OdpowiedzUsuń