Jogurtowy placek ze śliwkami to jesienny, mięciutki i delikatny wypiek. Ciasto jest niezwykle smaczne, a w dodatku proste w przygotowaniu. Doskonale będzie się komponować z popołudniową kawą lub herbatą. Dodatkowo wierzch ciasta możecie przykryć kruszonką, a zamiast śliwek możecie użyć innych owoców sezonowych (gruszek, malin, jeżyn itp.). Co prawda ciasta na jogurcie lubią wyjść z zakalcem, ale odpowiednia technika przygotowania zmniejszy ryzyko jego powstania. Ważna jest pokojowa temperatura wszystkich składników oraz odpowiednio krótkie mieszanie. Przy tym przepisie naprawdę warto odstawić mikser, który tylko niepotrzebnie napowietrzy ciasto, co również może poskutkować nieudanym wypiekiem.
Składniki:
na formę o wielkości 33 cm x 30 cm
- 600 g śliwek
- 485 g mąki pszennej tortowej
- 550 g gęstego jogurtu greckiego
- 1 szklanka cukru pudru
- 1 duże jajko
- 160 ml oleju
- sok z 1 cytryny
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Ważne, aby wszystkie składniki miały temperaturę pokojową.
W dużej misce umieszczamy olej, cukier puder, jajko oraz sok z cytryny. Krótko mieszamy trzepaczką, tylko do połączenia składników. Dodajemy jogurt i ponownie krótko mieszamy. W osobnym naczyniu przesiewamy mąkę pszenną razem z sodą i proszkiem do pieczenia. Suche składniki dodajemy do mokrych i ponownie krótko mieszamy. Za każdym razem gdy mieszamy ciasto, obroty wykonujemy tylko w jedną stronę i nie robimy tego dłużej, niż do połączenia składników.
Ciasto wyjdzie gęste i z grudkami, ale nie wpływa to na jego późniejszy smak i konsystencję. Brzegi formy o wymiarach 30 cm x 33 cm (lub mniejszej: wtedy placek będzie wyższy), smarujemy masłem, a dno wyścielamy papierem do pieczenia. Przekładamy ciasto, wyrównujemy i na wierzchu układamy pozbawione pestek połówki śliwek, najlepiej rozcięciem ku górze.
Wstawiamy do piekarnika i pieczemy w temperaturze 170 stopni przez 50-60 minut lub do tzw. suchego patyczka. Po upieczeniu ciasto wyjmujemy z formy i studzimy na kratce. Oprószamy cukrem pudrem i podajemy, krojąc w kwadratowe kawałki.
Smacznego!
Ciasto ze śliwkami jest rewelacyjne;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam jogurtowe ciasta! Ze śliwkami jeszcze nie robiłam ;)
OdpowiedzUsuńhttp://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
Wygląda pysznie! Muszę w końcu upiec coś ze śliwkami:)
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie :p
OdpowiedzUsuńskończyłam robić pierwsze powidła, to pora teraz na sezonowe ciacho ze śliwkami, pycha! :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo ciekawie. Już za chwilę będę miała setki kilogramów śliwek węgierek z działki, więc na pewno sprawdzę ten przepis. Trzeba będzie jakoś przerobić cały ten owoc :)
OdpowiedzUsuń