Nieczęsto jadam potrawy wegetariańskie. Absolutnie nie jestem przeciwniczką tego kierunku żywienia, a nawet twierdzę, że dania wegetariańskie są bardzo, bardzo smaczne. Osobiście po prostu za bardzo lubię mięso. Nie wyobrażam sobie dnia, w którym miałabym przestać być mięsożercą. Niemniej jednak, sięgam od czasu do czasu po dania w wersji wege, szczególnie by zaspokoić kulinarną ciekawość. Tak oto odkryłam poniższe klopsiki. Przepis powstał jako efekt czyszczenia moich szafek kuchennych i okazał się strzałem w dziesiątkę. Klopsiki z kaszy jaglanej i soczewicy są znakomite. :)
Składniki:
klopsiki:
- 100 g czerwonej soczewicy
- 100 g kaszy jaglanej
- 1 jajko
- 5 łyżek stołowych bułki tartej
- 2 ząbki czosnku
- pół łyżeczki pieprzu cayenne
- sól, pieprz
- olej
- puszka pomidorów
- ½ przecieru pomidorowego
- 2 ząbki czosnku
- 2 łyżeczki bazylii
- 1 i ½ łyżeczki oregano
- 1 łyżeczki kuminu
- szczypta cukru
- oliwa do smażenia
- sól, pieprz
Przygotowanie:
sos:
Na patelni rozgrzewamy oliwę i podsmażamy na złoto drobno pokrojoną cebulę. Następnie dodajemy pomidory z puszki oraz przeciśnięty przez praskę czosnek. Przykrywamy i dusimy przez 20 minut, co pewien czas mieszając. Dodajemy cukier, przecier pomidorowy oraz przyprawy, grzejemy przez kilka minut bez przykrycia, aby woda odparowała, a sos zgęstniał. Następnie odstawiamy go wystudzenia i blendujemy do gładkiej konsystencji.
klopsiki:
Soczewicę i kaszę jaglaną układamy na oddzielnych sitkach. Płuczemy pod zimną wodą i przelewamy wrzątkiem. Gotujemy je oddzielnie, pod przykryciem w osolonej wodzie, przez około 10-15 minut od momentu zawrzenia wody. Na każdą jedną porcję kaszy lub soczewicy, dajemy dwie porcje wody. W tym przypadku będzie to 200 ml do kaszy i 200 ml do soczewicy. Po ugotowaniu zostawiamy je jeszcze na 10 minut pod przykryciem. Ważne jest, żeby zarówno soczewica, jak i kasza jaglana były nierozgotowane i dość zbite.
W między czasie cebulę kroimy w drobną kostkę i szklimy na patelni z rozgrzaną oliwą. Ostudzoną soczewicę blendujemy na gładką masę, dodajemy do niej cebulę, kaszę jaglaną, przeciśnięty przez praskę czosnek, bułkę tartą, jajko oraz przyprawy. Masę dokładnie mieszamy i formujemy z niej kulki. Gotowe klopsiki podsmażamy na patelni na złoty kolor, a następnie przekładamy do sosu pomidorowego i razem podgrzewamy przez 10 minut. Podajemy z ugotowanym makaronem oraz gałązkami świeżego tymianku.
Smacznego!
Ten oraz inne apetyczne przepisy z wykorzystaniem soczewicy znajdziecie w dziewiątym numerze Magazynu Kocioł, który współtworzę z innymi blogerami kulinarnymi z Dolnego Śląska. Gorąco zachęcam Was do lektury! (wystarczy kliknąć w okładkę, aby przejść do przeglądania magazynu).
również jestem mięsożercą, ale chętnie sięgam również po dania wegetariańskie lub wegańskie :)
OdpowiedzUsuńBardzo celnie trafiłaś w mój smak-zapisuję,będę próbować:)
OdpowiedzUsuńZrobiłam na dzisiejszy obiad-wyszły bardzo smaczne:)następnym razem zrobię je w nieco odmiennej wersji,pomysł sam się nasunął:)
UsuńMuszę takie przygotować;) Świetny przepis:)
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym takie zjadła.
OdpowiedzUsuń