Kiedy usłyszałam o Wieczorze Panieńskim mojej przyjaciółki Kasi od razu wiedziałam, że muszę przygotować na tą okazję coś wyjątkowego. W głowie miałam kilka pomysłów, lecz w końcu wygrał ten widoczny na zdjęciu. Zbereźne motywy używane na tego typu imprezach wydają mi się tandetne, a w przypadku jedzenia co najmniej niesmaczne, więc postanowiłam, że przygotuję ciacho w postaci panny młodej. Zainspirował mnie popularny w Internecie tort z lalką w środku. Muszę się Wam przyznać, że moja Barbie trochę się nacierpiała. Na rzecz tortu skończyła z przyciętymi nogami, szpilką w głowie oraz pofarbowanymi włosami. Tak, przefarbowałam lalce włosy henną! Nic nie poradzę, że w sklepie same blondynki, a prawdziwa Panna Młoda miała i wciąż ma czarne włosy. Trzeba było sobie jakoś radzić. ;)
To był chyba najbardziej stresujący wypiek, jaki w życiu przygotowałam. Nie dość, że musiał się udać za pierwszym razem, to jeszcze wymyśliłam sobie, że będę piekła go w szklanej misce, zamiast foremki, bo wtedy będzie mieć lepszy kształt. Do ostatniej chwili miałam wątpliwości, czy nie wysadzi mi jej w piekarniku, ale na szczęście obyło się bez wypadków. Wyszło piękne i smaczne ciasto, na imprezie również bardzo się podobało ;).
Fot. Paulina Młynarska |
Składniki:
kakaowe ciasto
(porcja na upieczenie kilku babeczek oraz ciasta w misce - dokładny wymiar w opisie przygotowania)
- 300 ml mleka
- 250 ml oleju
- 6 jajek
- 300 g mąki pszennej
- 1 i ¾ szklanki cukru (około 385 g)
- ¾ szklanki kakao (około 100 g)
- ¾ łyżeczki sody oczyszczonej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
krem kokosowy
- 250 g serka mascarpone
- 250 g śmietanki 36%
- 3 łyżki stołowe cukru pudru
- 3-4 łyżki stołowe wiórków kokosowych
krem mascarpone (do obłożenia)
- 500 g serka mascarpone
- 250 g śmietanki 36%
- 4 łyżki stołowe cukru pudru
dodatkowo
- mały słoiczek dżemu malinowego
- srebrne perełki cukrowe
- kawałek białej masy cukrowej
Przygotowanie:
ciasto
Blaty ciasta pieczemy przynajmniej kilka godzin przed złożeniem tortu, a najlepiej dzień przed. Ważne jest także, aby wszystkie składniki miały temperaturę pokojową.
ciasto
Blaty ciasta pieczemy przynajmniej kilka godzin przed złożeniem tortu, a najlepiej dzień przed. Ważne jest także, aby wszystkie składniki miały temperaturę pokojową.
W naczyniu delikatnie roztrzepujemy jajka wraz z cukrem. Dodajemy mleko oraz olej. Mieszamy do połączenia składników. Do osobnej miski przesiewamy mąkę, sodę, kakao oraz proszek do pieczenia. Suche składniki dodajemy do mokrych i dokładnie mieszamy (bez użycia miksera), aż składniki dokładnie się połączą.
Szklaną, przezroczystą miskę wykonaną z dość grubego szkła wyścielamy papierem do pieczenia, tak aby papier wychodził poza jej krawędź (ułatwi to późniejsze wyjęcie ciasta). Do pieczenia tortu użyłam podobnej miski, jak ta na tym zdjęciu (http://thumbs.dreamstime.com/z/rice-transparent-bowl-23289535.jpg). Jej dokładne wymiary to: 10 cm wysokości, 16 cm górna średnica, pojemność 1,5 l ).
Miskę wypełniamy do ¾ wysokości przygotowaną wcześniej masą, a następnie umieszczamy ją w prostokątnej blaszce do pieczenia wypełnionej gorącą wodą. Po napełnieniu miski, pozostanie porcja surowego ciasta, którą przekładamy do foremek na muffiny i odstawiamy na później
Blachę wraz z miską wstawiamy do piekarnika. Pieczemy w temperaturze 170 stopni, przez około 70-90 minut lub do tzw. "suchego patyczka". Po upieczeniu ciasto delikatnie wyciągamy, pociągając za końce papieru do pieczenia. Studzimy je na kratce. W tym czasie pieczemy muffiny, które powstały z pozostałej porcji ciasta (około 10-15 minut, w tej samej temperaturze).
krem kokosowy
Śmietanę ubijamy na sztywno, pod koniec dodając cukier puder. Do ubitej śmietany dodajemy mascarpone i krótko miksujemy do połączenia składników. Wsypujemy wiórki kokosowe, delikatnie mieszamy łyżką.
Śmietanę ubijamy na sztywno, pod koniec dodając cukier puder. Do ubitej śmietany dodajemy mascarpone i krótko miksujemy do połączenia składników. Wsypujemy wiórki kokosowe, delikatnie mieszamy łyżką.
krem do obłożenia
Śmietanę ubijamy na sztywno, pod koniec dodając cukier puder. Do ubitej śmietany dodajemy mascarpone i krótko miksujemy do połączenia składników.
Śmietanę ubijamy na sztywno, pod koniec dodając cukier puder. Do ubitej śmietany dodajemy mascarpone i krótko miksujemy do połączenia składników.
złożenie tortu
Aby powstał idealny dół sukni, potrzebne będzie ciasto upieczone w misce oraz jedna babeczka.
Aby powstał idealny dół sukni, potrzebne będzie ciasto upieczone w misce oraz jedna babeczka.
Ciasto upieczone w misce odwracamy, tak aby zwężająca się część była na górze. Następnie dzielimy je wzdłuż na 3 części i przekładamy dżemem malinowym oraz kremem kokosowym. Babeczkę także przekrawamy wzdłuż na dwie części i przekładamy kremem kokosowym oraz dżemem. Następnie układamy ją (odwróconą do góry nogami) na wierzchu ciasta. Ewentualne nierówności możemy wyrównać za pomocą noża (ja tego nie robiłam, wszelkie niedoskonałości zamaskowałam kremem podczas obkładania i dekoracji)
Złożone ciasto ustawiamy na paterce. Za pomocą szpatułki obkładamy je dookoła cienką warstwą kremu mascarpone, wyrównujemy, wygładzamy brzegi, a pozostałą część odkładamy do dekoracji. Korpus lalki Barbie myjemy w ciepłej wodzie, osuszamy a następnie wbijamy w środek ciasta (ja swojej lalce musiałam przyciąć nogi, ponieważ była zbyt wysoka). Pozostałą część kremu umieszczamy w rękawie cukierniczym z końcówką M1 (gwiazdka) i dekorujemy tort, wyciskając różyczki. Na koniec umieszczamy między różyczkami z kremu srebrne perełki cukrowe.
Górną część sukienki oraz korale przygotowujemy z białej masy cukrowej. W tym celu wałkujemy ją cienko, wycinamy mały prostokąt i owijamy nim tułów lalki. Aby sukienka miała „ładny dekolt”, docinamy jedną krawędź prostokąta za pomocą foremki w kształcie serca. Z porcji masy cukrowej formujemy też małe białe kuleczki, które przymocowujemy wokół szyi, tak aby powstały korale.
Welon wykonujemy z kawałka gazy, którzy przymocowujemy za pomocą szpilki. W celu zamaskowania główki od szpilki, użyłam także kilku kuleczek z białej masy cukrowej.
Przed podaniem tortu chłodzimy go w lodówce co najmniej przez 2-3 godziny.
Smacznego!
Fot. Paulina Młynarska |
Wow,
OdpowiedzUsuńjeszcze się z takim tortem nie spotkałam
jest super
_____________
Pozdrawiam MARCELKA ♡
tort wygląda obłędnie, przyjaciółka musiała być zachwycona :)
OdpowiedzUsuń